Jako jedyna odwiedzała świątynię Tsuyukami'ego. Ze względu na to, że była starszą osobą, od dłuższego czasu chorowała, a wkrótce zmarła.
Wygląd[]
Hana ma krótkie, siwe włosy i ciemne oczy. Nosi jasną sukienkę i niebieski sweterek. Ma długie skarpetki. Chodzi o lasce i nosi parasol.
Osobowość[]
Hana była miłą starszą panią. Podziękowała Natsume za pomoc.
Historia[]
Kiedy Hana była jeszcze młoda i chodziła do szkoły, modliła się przy kapliczce boga rosy. Kiedy uniosła głowę za kapliczką zobaczyła nogę. Była zaskoczona, ale udawała ,że nic nie widziała. Wtedy zobaczyła mężczyznę z maską starego człowieka i wydał się jej być w dobrym humorze. Powiedział "Ładną mamy pogodę". Hana nie odpowiedziała, bojąc się, że duch w tedy zniknie. Po jej śmierci Tsuyukami również odszedł w zaświaty.
Fabuła[]
Kiedy Natsume i Madara idą odwiedzić kapliczkę Boga Rosy, mijają starszą panią - Hanę. Z siatki, którą niesie wypadają brzoskwinie. Natsume podnosi jedną z nich i chce zwrócić staruszce, jednakże ona uprzejmie mówi, że Natsume może ją zatrzymać. Obydwoje wstają. Kobieta wspomina o tym, że pogoda jest piękna, a po chwili odchodzi.
Chwilę później Natsume obwinia się za to, że nie wie jak rozmawiać z ludźmi. Madara wtrąca się i mówi, że Hanie nie pozostało wiele czasu, gdyż nie wydziela tak intensywnego zapachu. Natsume mówi, że to niegrzeczne ze strony Nayanko.
Następnego dnia, Natsume idzie odwiedzić kapliczkę Boga Rosy. Wtedy też dowiaduje się, że kobieta, która podarowała mu poprzedniego dnia brzoskwinię, ma na imię Hana. Bóg Rosy mówi Natsume, że Hana jest jedyną osobą, która jeszcze go odwiedza.
Kilka dni po spotkaniu Natsume, kiedy chłopak ponownie idzie odwiedzić Tsuyukami, zauważa Hanę modlącą się przy kapliczce Boga Rosy. Chłopak uświadamia sobie, że mimo wszystko Hana nie może zobaczyć Tsuyukami - nawet jeśli jest na wyciągnięcie ręki.
Hana pyta Natsume czy przyszedł do świątyni. Kiedy razem wracają, Hana cieszy się, że nie jest jedyną osobą odwiedzającą świątynię Tsuyukami. Zastanawia się, czy bóstwo Tsuyukami nie czuje się samotne. Natsume pyta Hanę od jak dawna odwiedza świątynię i dowiaduje się, że kobieta przychodzi tam od dziecka. Kobieta zatrzymuje się i opowiada Natsume, że widziała kiedyś bóstwo Tsuyukami i opowiada swoją historię. Na zakończenie dodaje, że Tsuyukami musi być bardzo samotny i pragnie z nim porozmawiać.
Kiedy Natsume znów przychodzi w odwiedziny do Tsuyukami, ten zaczyna znikać. Hana z trudem dochodziła do jego kapliczki. Mówi, że jeśli Hana odeszła, on także musi.
Relacje[]
Bóg Rosy[]
Była jedyną osobą, która o nim pamiętała i ostatnią, która go odwiedzała.